Dzisiaj o 22:59 czasu polskiego Słońce przejdzie do znaku Barana! Wiem, że wiele z Was Moje Drogie czekało na ten moment, gdy Słońce ogłosi światu koniec zimy! Ja również należę do tego grona, zwłaszcza w tym roku, ponieważ Sezon Ryb dał nam wszystkim mocno w kość za sprawą cofającego się Merkurego i piętrzących się problemów w szeroko rozumianej komunikacji.
Każdego roku przejście Słońca z Ryb do Barana wnosi totalnie nową jakość do życia. To jak przejście między dwoma światami – mglistym, wilgotnym, ciemnym lasem, a zieleniejącą łąką, skąpaną w promieniach słońca. Ryby to emocje, Baran to działanie. Znak Ryb symbolizowany jest przez osobę oświeconego mędrca. Znak Barana – przez pięknego odważnego młodzieńca.
Pełnia w Wadze czyli zamknięcie pewnego etapu
Wiosną wszystko budzi się do życia! Ptaki śpiewają, kwitną tulipany a nam szaleją hormony! Rzucamy się w wir nowych projektów i robimy wiosenne porządki. Ale w tym roku nasze odczucie nowego rozdania może być nieco zakłócone, ponieważ w czwartek o 2:30 nad ranem naprzeciwko Słońca stanie Księżyc w znaku Wagi i będzie miała miejsce Pełnia.
Po pierwsze możemy spodziewać się – jak to zwykle przy Pełni – zaburzeń snu i nastroju. Po drugie symbolika Pełni stoi w sprzeczności z pierwszym dniem wiosny i przejściem Słońca do pełnego energii znaku Barana, bowiem wnosi energię końca i wyciszania pewnych tematów. Niebo zrobiło nam więc mały żart, co podkreśla trwająca retrogradacja Merkurego. Do tego na niebie uściśla się napięciowa kwadratura między Wenus a Marsem, co negatywnie wpływa na związki i relacje.
Gdy Księżyc maleje
W Przewodniku Astrologicznym na Marzec tak napisałam o 21 marca tego roku: „Możesz się dzisiaj poczuć tak, jakby koleżanka dała Ci kupon na 90% zniżki do sklepu, który właśnie został zamknięty na kolejne dwa tygodnie.” Od czwartku Księżyc zacznie się kurczyć, wycofywać aż w końcu całkiem zniknie. Czy to jest czas na nowe rozdanie? Niekoniecznie.
Nadejście wiosny w czterech krokach
Co zatem zrobić z tegorocznym początkiem wiosny? Warto przyjąć, że wiosnę będziemy w tym roku witać w kilku etapach.
Pierwszy mimo wszystko ma miejsce w nocy z 20 na 21 marca za sprawą wejścia Słońca do znaku Barana. Drugi – równo tydzień później – 28 marca. Tego dnia Merkury wróci do ruchu prostego – jupi! – nadal jednak będzie pozostawał w znaku Ryb. Musi bowiem przejść drogę, którą się przez cztery tygodnie cofał. Trzeci etap wyznaczy nam przejście Merkurego do znaku Barana, które będzie miało miejsce 17 kwietnia. Wyjdziemy z etapu naprawiania tego, co pogmatwało i popsuło się w marcu. Przestaniemy analizować wszystkie za i przeciw, i przejdziemy wreszcie do działania! Ostatni – czwarty etap wychodzenia z Sezonu Ryb – będzie miał miejsce 20 kwietnia, gdy do znaku gorącego Barana wejdzie Wenus, planeta miłości i relacji.
Będzie to czas, gdy wreszcie uspokoją się wszystkie trudne sytuacje w związkach. I to 20 kwietnia w pełni poczujemy, że przyszła pełna radości wiosna.
Co przyniesie kwiecień?
Co jeszcze wydarzy się w kwietniu? Czym nas zaskoczy, jakie błogosławieństwa przyniesie? Jeśli chcecie przygotować się na jego nadejście i w pełni wykorzystać energię tego miesiąca, zapraszam Was serdecznie do zakupu Przewodnika Astrologicznego na Kwiecień, który będzie dostępny w sprzedaży już w ten piątek, 22 marca.
A tymczasem życzę Wam spokojnej Pełni. Niech moc gwiazd będzie z Wami!
