Kiedy rewolucyjny i nieznoszący sprzeciwu Uran spotyka się z agresywnym i szybkim jak światło Marsem a dodatkowo ma to miejsce w znaku Barana, największego rozrabiaki w całym zodiaku, mogą zadziać się różne całkowicie niespodziewane rzeczy.
Nawet najbardziej spokojne Raki mogą wyjść w najbliższych dniach z siebie i stanąć obok w wielkim osłupieniu. Ogarnięte na co dzień Koziorożce będą siedzieć na służbowych meetingach, nerwowo spoglądając na czubki zapastowanych na śmierć skórzanych szpilek, a wyważone zazwyczaj Wagi przegrzebią łazienkowe apteczki w poszukiwaniu relanium lub jego pochodnych. Mamy już stres level hard. Jak jeszcze zamanifestuje się ta kosmiczna konstelacja?
Po pierwsze – dbaj o bezpieczeństwo!
Przede wszystkim uważajcie podczas pracy z urządzaniami elektrycznymi, bo zupełnie na poważnie – chwila nieuwagi może Was sporo kosztować. Ja w oka mgnieniu pokaleczyłam się słoikiem, który wpadł do wentylatora a następnie rozprysnął się na tysiąc kawałków po całej kuchni, raniąc mi rękę! To były trzy sekundy, gdzie pierwsza sekunda to „widzę słoik”, druga – “nie widzę słoika!”, a trzecia – „moja dłoń ocieka krwią”.
Bądź gotowy na szybkie zmiany!
Po drugie – uwaga na większe i mniejsze frustracje wynikające z nagłej zmiany planów. Coś na czym budujecie cały tydzień, może się zdezaktualizować w oka mgnieniu! Było i nie ma.
Uwaga za kierownicą!
Po trzecie – jak zawsze, bądźcie proszę ostrożne na drodze i nie szarżujcie. Dotyczy to w szczególności właścicielek wszystkich sportowych samochodów oraz posiadaczek tak zwanych ciężkich nóg.
Nie złość się na siebie!
Po czwarte możecie być w najbliższych kilku dniach po prostu poirytowane. Możecie czuć się zawiedzione i rozczarowane, zwłaszcza samą sobą.
Ostrzeżenia te szczególnie dotyczą Koziorożców z ostatnich dni znaku (17-19 stycznia), Wodników z pierwszych dni znaku (20-21 stycznia), Raków z ostatnich dni znaku (20-22 lipca), Lwów z pierwszych dni znaku (23-24 lipca), Wag z końca znaku (20-22 października) i Skorpionów z początku znaku (23-24 października).
Najbardziej zatelepie jednak Baranami z samej końcówki znaku (17-19 kwietnia) oraz Bykami urodzonymi 20, 21 lub 22 kwietnia. Bądźcie mega wyrozumiałe dla siebie i swoich ewentualnych pomyłek. Nie jesteście ani głupie, ani beznadziejne – jesteście Moje Drogie pod wypływem Marsa i Urana i walczycie o przetrwanie.
Strzelce i Lwy – stawiajcie wszystko na jedną kartę
O dziwo, na tym tranzycie mogą skorzystać Strzelce z końcówki znaku (20 i 21 grudnia) oraz Lwy urodzone 22 i 23 sierpnia. Łapcie w mig wszystkie pojawiające się okazje, choćbyście miały wrażenie, że rzeczy dzieją się zdecydowanie za szybko! To Wam niebo dało najlepsze karty w tym rozdaniu. Zróbcie z nich zatem dobry użytek i jeśli tylko będzie taka możliwość, grajcie va banque!
